Miliony mieszkańców Zjednoczonego Królestwa zapłacą wyższe podatki. Wydatki publiczne i wsparcie dla opłacających rachunki za energię zostaną ograniczone. Ogłoszony przez ministra finansów plan stabilizacji gospodarki oznacza zaciskanie pasa. O szczegółach – Adam Dąbrowski.
/IAR/