Gwałtowne opady deszczu nawiedziły południowy zachód województwa opolskiego. Tylko w powiecie nyskim strażacy zanotowali niemal 30 zdarzeń wymagających interwencji. Burzowy front przesuwa się od Paczkowa przez Nysę w stronę Prudnika i Kędzierzyna-Koźla.
– Większość zdarzeń dotyczy powalonych na jezdnię drzew, zalanych piwnic, czy zatkanych przepustów oraz rowów. Na terenie całego powiatu nyskiego działają bardzo duże środki Państwowej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. Prognozy nie są optymistyczne, taka niekorzystna pogoda może utrzymywać się przez kilka godzin – informuje kpt. Dariusz Pryga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Staży Pożarnej w Nysie.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie 2. stopnia o burzach i możliwych opadach gradu w regionie.
kpt. Dariusz Pryga:
autor: Fabian Miszkiel