Jest szansa na to, że nyscy strażacy wyprowadzą się ze stuletniej strażnicy w centrum miasta. Wczoraj (27.07) w tej sprawie władze samorządowe gminy i powiatu oraz komendanci: główny i wojewódzki podpisali list intencyjny dot. budowy nowego obiektu. O swoim wsparciu dla inicjatywy zapewnił wczoraj w Nysie Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji.
– Nyscy strażacy zasługują na nowy obiekt – mówił szef MSWiA. – Straż pożarna jest zawsze na czele rankingów zaufania. Z punktu widzenia państwa, rządu, ministra spraw wewnętrznych i administracji, bardzo chciałbym żeby straż pożarna była jak najmocniejszą służbą. Żeby strażacy wiedzieli, że mogą na swoim państwie polegać. Ten list intencyjny, to otworzenie furtki do działań. Dołożymy wszelkich starać, żeby w ciągu najbliższych lat doprowadzić do tej budowy. Nysa zasługuje na silne wsparcie ze strony państwa.
– To wielki dzień dla bezpieczeństwa Nysy – podkreśla Daniel Palimąka, starosta nyski. – Mamy nadzieję, że nasze bezpieczeństwo będzie mogło być zagwarantowane sprawniej i z wykorzystaniem nowoczesnych technologii i praca strażaków będzie choć odrobinę łatwiejsza
– W rankingach zaufania społecznego, o których pan minister wspomniał, straż pożarna jest od lat na pierwszym miejscu. To nie jest kwestia samych badań czy ankiet, ale przede wszystkim ciężkiej pracy i służby na rzecz mieszkańców. Zawsze jak jest trwoga, to ten pierwszy telefon jest do strażaków – dodaje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy.
Nowa strażnica nyskich strażaków miałaby powstać przy obwodnicy Nysy. Poza listem intencyjnym nie ma szczegółów finansowych ani harmonogramu planowanej inwestycji.
Relacja:
Galeria zdjęć: