Potwierdzona została decyzja Regionalnej Dyrekcji, która stwierdziła, że można wybudować tę trasę tak, aby była bezpieczna dla środowiska. Plany projektu zakładają nie tylko budowę dwóch pasów ruchu, ale także ścieżki pieszo-rowerowej.
– W najbliższych tygodniach czeka nas decyzja o przygotowaniu dokumentacji, dlatego będziemy się starać o zgodę rady miasta – mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. – Korzyści jakie przyniesie ta inwestycja to m.in. lepsze skomunikowanie Opola i sąsiednich gmin, powstanie ścieżka rowerowa i chodnik, dzięki czemu mieszkańcy Zaodrza będą mieli najkrótszą możliwą drogę dotarcia do parku. Są to również kwestie związane z bezpieczeństwem, czyli dojazd karetki, policji czy straży pożarnej.
– Trasa średnicowa zaczyna się od wpięcia w ul. Struga, rondem o średnicy pasów ruchu około 7 metrów – informuje Teresa Sobel-Wiej, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. – Następnie będzie przebiegała wzdłuż terenów kolejowych, obiektem mostowym przez ul. Powstańców Śląskich, potem przejście przez Odrę, Kanał Ulgi oraz nad ul. Krapkowicką. Na końcu dołącza się do ul. Prószkowskiej i tam powstanie rondo na wysokości Cermagu.
– Trzeba zauważyć, że jeżeli chodzi o środowisko to ta trasa idzie w śladzie istniejącej już linii kolejowej – mówi Monika Czech-Tańczuk, naczelnik wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa urzędu miasta Opola.
Według planów w 2025 roku powinny rozpocząć się prace remontowe.
Arkadiusz Wiśniewski, Teresa Sobel-Wiej, Monika Czech-Tańczuk:
Więcej informacji na ten temat:
Autor: Paulina Lechowska