Ma to związek z planowanym na wtorek (13.12) głosowaniem nad wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, którego żądają posłowie koalicji, Nowej Lewicy i Polski 2050. Lidera Solidarnej Polski oskarża się m.in. o blokowanie możliwości pozyskania środków z Krajowego Planu Odbudowy.
– Afery dotyczą też wiceministrów wywodzących się z tego ugrupowania, a Opolszczyzna to jeden z przyczółków partii – mówił (12.12) w Opolu poseł Cezary Tomczyk, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej. – Kiedy Zbigniew Ziobro i członkowie Solidarnej Polski wkraczali do polityki, to zapewniali, że będą tropić układ. Paradoks polega na tym, że żadnego nie znaleźli, ale jeden stworzyli i widać go tutaj w Opolu. Wszyscy chcielibyśmy, żeby Opole było znane z festiwalu i aby miasto postrzegano dobrze, podczas gdy obecnie mówi się o nim w kontekście Janusza Kowalskiego czy wyłudzeń środków publicznych. Dlatego ten wniosek kierujemy prosto do premiera Mateusza Morawieckiego.
– Opolszczyzna jest szczególnie dotknięta przez działania Solidarnej Polski, które właściwie funkcjonują jak kroplówka dla tego środowiska politycznego z publicznych pieniędzy. Stąd, korzystając z wizyty przewodniczącego Tomczyka w naszym regionie, formułujemy ten wniosek w imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej, pod którym Nowoczesna podpisuje się obiema rękami – dodaje poseł Witold Zembaczyński, wiceprzewodniczący Nowoczesnej.
Wśród przykładów niekorzystnej dla kraju działalności Solidarnej Polski na Opolszczyźnie, parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej wymieniają afery związane z gruntami „Top Farms” Głubczyce oraz pieniędzmi przekazanymi przez Fundusz Sprawiedliwości na rzecz Fundacji „Ex Bono”.
Cezary Tomczyk, Witold Zembaczyński:
Autor: Paweł Brol