Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek odpiera zarzuty opozycji związane z aferą nazywaną w mediach „Willa Plus”. Minister był pytany w Polskim Radiu o doniesienia medialne dotyczące konkursu przeprowadzonego przez jego resort, w ramach którego część dotacji miała trafić do organizacji powiązanych z politykami partii rządzącej i służyć do zakupu drogich nieruchomości.
Przemysław Czarnek podkreślił, że pieniądze trafiły do wielu podmiotów spełniających pożytek publiczny.
Według ustaleń mediów niezależnych od PiS, Przemysław Czarnek przeznaczył 40 milionów złotych – między innymi – na zakup lub remont nieruchomości w ramach ministerialnego konkursu. Pieniądze trafiły też do niektórych organizacji mimo, że te nie miały potrzebnego doświadczenia, powstawały na krótko przed konkursem, a ponad połowa z nich nie uzyskała pozytywnej opinii komisji weryfikującej wnioski. Mimo to – dotacje przyznano. Rekordzista otrzymał 5 milionów złotych. Pominięto natomiast ponad 100 pozytywnie ocenionych przez ekspertów MEiN.
(źródło: IAR/TVN24/Interia)