Podczas majówki w regionie przyciągają nie tylko znane szyldy turystyczne. Zamek w Mosznej, Góry Opawskie czy Jurapark to atrakcje, które podczas każdego wolnego cieszą się dużym zainteresowaniem.
– Jednak wyraźnie widać, że dobrze ma się też trend jeszcze z czasów pandemii – podkreśla Piotr Mielec, dyrektor Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. Przykład to choćby agroturystyka w Starych Siołkowicach w gminie Popielów, które same w sobie kurortem nie są. Ale właśnie tam żadnego miejsca na majówkę już nie zarezerwujemy. To wyraźnie pokazuje, że wiele osób wciąż szuka cichych, spokojnych i ustronnych miejsc, gdzie rzeczywiście można zjeść dobry regionalny obiad oraz wypocząć na łonie przyrody.
Zatem nie zawsze, aby wypocząć trzeba patrzeć na Giewont czy morze – dodaje Piotr Mielec.
Piotr Mielec:
Autor: Sebastian Pec