Nie wstydźmy się pytać, czy ktoś potrzebuje pomocy

Po przejściu niżu Brygida w Polsce spodziewane są znaczne spadki temperatury, nawet do minus 20 stopni Celsjusza.

Radio Doxa przyłącza się do policyjnych apeli: nie bądźmy obojętni na spotykane osoby narażone na wychłodzenie.

– Niskie temperatury to śmiertelne zagrożenie dla osób pozostających w kryzysie bezdomności, ale nie tylko – mówi mł. asp. Przemysław Kędzior z opolskiej policji. – Na wychłodzenie organizmu szczególnie narażone są także osoby starsze lub chore, które z różnych przyczyn nie mogą poradzić sobie z codziennymi czynnościami takimi jak napalenie w piecu, czy ogrzanie mieszkania. Jeśli znamy taką osobę nie wstydźmy się sprawdzić i zapytać czy potrzebuje naszej pomocy. Należy pamiętać, że są ośrodki i placówki, w których osoba potrzebująca otrzyma opiekę i będzie bezpieczna. O trudnej sytuacji sąsiada czy znajomego możemy powiadomić Ośrodek Pomocy Społecznej – mówi policjant.

Niskie temperatury to śmiertelne zagrożenie dla osób pozostających w kryzysie bezdomności, które szukają schronienia by przetrwać okres zimowy. Dlatego też policjanci wraz ze strażą miejską regularnie sprawdzają, jak takie osoby radzą sobie w tym ciężkim dla nich czasie.

Policjanci w trosce o życie i zdrowie bezdomnych sprawdzają, jak radzą sobie w okresie zimy. Niskie temperatury niosą ze sobą ryzyko wychłodzenia. Dlatego policjanci regularnie kontrolują miejsca, w których przebywają. Funkcjonariusze współpracują w tym zakresie z wieloma instytucjami pomocowymi.

Mundurowi kontrolują m. in. opuszczone budynki, altany, wiadukty kolejowe czy klatki schodowe w wielorodzinnych budynkach. Napotkanym tam osobom wskazują miejsca, gdzie mogą otrzymać ciepły posiłek, herbatę czy suchą odzież.

Podczas niskich temperatur ważne jest również by mieszkańcy zgłaszali miejsca, w których przebywają osoby narażone na wychłodzenie.

Jeśli widzimy śpiącego na dworze człowieka – nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na policję lub straż miejską. Miejsca przebywania osób bezdomnych możemy także zgłaszać poprzez aplikację Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. W nagłej sytuacji zawsze należy kontaktować się ze służbami pod numerem alarmowym 112.

mł. asp. Przemysław Kędzior:

(oprac. tz)