Choć w 1998 region – podobnie jak dziś – nie był monolitem, to akcję wspierały osoby z wielu różnych środowisk. Przypomnijmy, zgodnie z założeniami ówczesnej reformy administracyjnej Polska miała zostać podzielona na 12 regionów.
– Zaangażowanie najlepiej było widać po pierwszej odsłonie zbierania podpisów za utrzymaniem województwa opolskiego – wspomina Janusz Wójcik, jeden z założycieli Obywatelskiego Komitetu Obrony Opolszczyzny. Ustawiliśmy stoliki przed Pedetem przy ulicy Krakowskiej i w dwie godziny zebraliśmy 600 podpisów. Dziewczyny łamały paznokcie przypinając ludziom kokardki z żółto-niebieskich wstążek.
Zebranie podpisów to było tylko jedno z działań. Były też protesty w Warszawie, blokady dróg i w końcu łańcuch, który w czerwcu utworzyli sami ludzie. Zaczęliśmy działać na tyle wcześnie, że kiedy zaczęto rozważać opcję 16, a nie 12 województw wiadomo było już, że pierwszym z dodatkowych będzie Opolszczyzna i tak też się stało.
Janusz Wójcik:
Autor: Sebastian Pec