Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, wówczas do krapkowickiej komendy wpłynęło zgłoszenie o tym, że osobowy volkswagen uderzył w znaki drogowe, a następnie dwóch mężczyzn „chwiejnym krokiem” oddaliło się z miejsca kolizji.
– Po przybyciu na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie i rozpoczęli poszukiwania mężczyzn ze zgłoszenia. Już kilkanaście minut od kolizji, dzielnicowe z posterunku w Gogolinie zatrzymały podejrzanych. Byli nimi dwaj mieszkańcy gminy Gogolin w wieku 53 i 37 lat. Z ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy wynikało, że samochodem kierował starszy z mężczyzn, który stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w znaki drogowe, znajdujące się na rondzie. W trakcie wykonywanych czynności mundurowi wyczuli zarówno od kierującego, jak i pasażera silną woń alkoholu. Obaj mężczyźni byli nietrzeźwi. Wynik badania alkomatem kierującego pojazdem 53-latka, wskazał aż 4 promile alkoholu w jego organizmie. Pasażer natomiast miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie – relacjonuje mł.asp. Ewelina Karpińska z krapkowickiej policji.
Dodatkowo w trakcie interwencji funkcjonariusze ustalili, że kierujący 53-latek nie posiadał uprawnień do kierowania.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Po wytrzeźwieniu, 53-latek usłyszał 4 zarzuty dotyczące kradzieży pojazdu, kierowania w stanie nietrzeźwości, spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz jazdy bez uprawnień. 37-latek natomiast, odpowie przed sądem za kradzież. Za popełnione czyny grozi im teraz do 5 lat więzienia.
mł.asp. Ewelina Karpińska:
Autor: Magda Giczewska – Pietrzak