Prawo i Sprawiedliwość zarzuca rządowi brak wystarczających działań w zakresie modernizacji polskiej armii. Według posła tego ugrupowania Mariusza Błaszczaka obecne kierownictwo ministerstwa obrony zamiast koncentrować się na realizacji podpisanych wcześniej umów ramowych skupia się na przeglądaniu dokumentów.
Z taką ocenę nie zgadzają się przedstawiciele rządu i odpowiadają, że wszystkie kontrakty idą zgodnie z planem – Dawid Grygorcewicz:
W ubiegłym tygodniu Polska Grupa Zbrojeniowa i południowokoreański koncern Hyundai Rotem zawarły umowę powołującą konsorcjum na potrzeby realizacji kolejnych zobowiązań, które wynikają z zawartej z azjatyckim partnerem umowy ramowej na dostawy czołgów K2. Umowę te podpisał minister obrony w rządzie Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak latem 2022 roku.
Jak mówił 9 lipca bieżącego roku wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda, utworzenie konsorcjum pozwoli podpisać drugą umowę wykonawczą na dostawę kolejnych 180 czołgów K2. Odbędzie się to najprawdopodobniej we wrześniu podczas targów obronnych w Kielcach.
Klub Prawa i Sprawiedliwości zorganizował dziś (15.07) w Sejmie konferencję i debatę „7 miesięcy rozczarowań i niewykorzystanych szans w Ministerstwie Obrony Narodowej” z udziałem sympatyzujących z nimi ekspertów. W ocenie polityków tej formacji Polska powinna zwiększyć liczebność polskiego wojska do 300 tysięcy żołnierzy czy kontynuować budowę nowych struktur Sił Zbrojnych, w tym na przykład ramach 16 Dywizji Zmechanizowanej.
/IAR/