Obecnie nawierzchnia placu jest mocno zniszczona i wymaga wymiany. Wyznaczone zostaną także miejsca parkingowe.
– Plac służy nie tylko strażakom, ale także mieszkańcom, którzy często pozostawiają tam swoje samochody, chcąc załatwić sprawy w pobliskich punktach usługowych – mówi wójt Jemielnicy Marcin Wycisło.
– Będą tam wyznaczone miejsca parkingowe i uporządkujemy teren. Wykonana zostanie odpowiednia podbudowa i odwodnienie. Wszystko z racji tego, że poruszają się tam ciężkie samochody. Sporo osób korzysta z tego miejsca, jako parkingu. Stamtąd jest niedaleko do naszego klasztoru i kościoła.
Gmina wyłoniła już wykonawcę na realizację tej inwestycji. Koszt zadania to ponad 500 tysięcy złotych.
Marcin Wycisło:
autor: Diana Bogacz-Kotulak