Do zdarzenia doszło w Kędzierzynie -Koźlu. Do kontrolujących prędkość funkcjonariuszy podjechał osobowy volkswagen, z którego wybiegł roztrzęsiony mężczyzna.
– Kierujący poprosił funkcjonariuszy o pomoc – relacjonuje sierżant sztabowy Monika Frąckowiak z tamtejszej komendy policji. Oświadczył, że w samochodzie znajduje się jego żona oraz 3-letnia córka, która straciła przytomność i wymagała natychmiastowej pomocy medycznej. Starszy sierżant Robert Mika i starszy posterunkowy Patryk Danel widząc, że życie i zdrowie dziewczynki jest zagrożone bez wahania podjęli decyzję o pilotażu mężczyzny wraz z rodziną do placówki medycznej. Mundurowi używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych eskortowali samochód do kozielskiego szpitala.
W tym czasie policjanci skontaktowali się także ze Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym, gdzie na dziewczynkę czekali już ratownicy medyczni. Obecnie jej zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
sierż. sztab. Monika Frąckowiak:
Autor: Sebastian Pec