Wychodzenie z zadłużenia i program naprawczy w Grupie Azoty będzie długotrwałym procesem
– Od marca do października w całej grupie kapitałowej optymalizacja kosztów przyniosła oszczędności na poziomie ok. 350 mln zł. Wyjście z 10-miliardowego zadłużenia nie jest łatwe i niestety będzie długim procesem – tłumaczył dziś na naszej antenie Adam Leszkiewicz, prezes Grupy Azoty.
Wdrożono już ponad 400 inicjatyw, które mają przynosić efekty finansowe i zmienić model całej Grupy Azoty, będzie to również rzutować na Zakłady Azotowe w Kędzierzynie-Koźlu.
– ZAK ma swoje problemy, ale sytuacja zakładu w porównaniu do innymi z całej Grupy Azoty jest stabilna – tłumaczy Leszkiewicz. – Jednym z kluczowych negatywnych skutków dla Zakładów Azotowych w Kędzierzynie-Koźlu było to, że prezesi zarządu zmieniali się co roku. Nie było trwałej wizji, strategii działania i identyfikacji. To na prawdę dziś na tej firmie mocno się odbija. Jednak pozycja ZAK-u w całej Grupie jest bardzo silna. To jest jeden z lepszych zakładów. My mówimy o zmianach w systemie pracy w pozostałych firmach, a w Kędzierzynie-Koźlu ten proces został już dokonany kilka lat temu. Chciałbym zatem uspokoić pracowników – podkreśla Leszkiewicz.
Prezes Grupy Azoty zapewnia, że nie ma planów związanych ze zwolnieniami grupowymi. Jednak w przypadku Zakładów Azotowych w Kędzierzynie-Koźlu jest pytanie o przyszłość instalacji nawozowej, OXO czy mocznika. A zatem pewne reorganizacje także będą dotyczyły kędzierzyńsko-kozielskiego ZAK-u.
Adam Leszkiewicz:
Więcej o planach Grupy Azoty można posłuchać na naszej stronie internetowej oraz na Facebooku, gdzie dostępna jest rozmowa z prezesem Adamem Leszkiewiczem.
Adam Leszkiewicz: Program naprawczy w Grupie Azoty działa, ale wiele wyzwań przed nami
autor: DBK