Słuchaj online
Kampania ma pokazać jak funkcjonuje gminny system gospodarowania odpadami, ale przede wszystkim, ile to wszystko kosztuje.
– Mieszkańcom wydaje się, że właściwie segregują odpady, to jednak jest nie do końca prawda. Przez niewłaściwą segregację, cała gospodarka odpadami jest droższa, a tego chcemy uniknąć – mówi Grzegorz Zawiślak, burmistrz Prudnika. Pieniądze wyrzucamy do kosza, ponieważ nie segregując śmieci powodujemy, że tych odpadów zmieszanych mamy około 60 procent, a to oznacza wyższe koszty całego systemu – tłumaczy burmistrz.
Przez ostatnie miesiące trwały analizy gminnego systemu gospodarki odpadami. Są już pierwsze wnioski.
Przede wszystkim widzimy, że lepiej segregują odpady mieszkańcy wsi, być może dlatego, że lepiej są nauczeni takiego systemu gospodarskiego. Mieszkańcy miasta mają mniejsze możliwości do segregacji, gorzej segregują, bo po prostu nie są tego nauczeni – mówi Paweł Licznar, radny gminy Prudnik.
Żeby uświadomić mieszkańcom, w jaki sposób pieniądze uciekają z systemu i co zrobić, aby odpady segregować lepiej gmina Prudnik przygotowała kampanię edukacyjną.
Publikacja materiałów będzie cykliczna – w każdy wtorek i czwartek – mówi Jarosław Szóstka, zastępca burmistrza Prudnika. – To będą publikacje w mediach tradycyjnych, ale przede wszystkim w mediach społecznościowych, bo zależy nam na młodzieży. To czego młodzi ludzie nauczą się w szkole czy w trakcie takich kampanii przekazują w domu i wymuszają na starszych stosowanie – dodaje Jarosław Szóstka.
Celem kampanii jest także utrzymanie obecnie obowiązującej stawki za wywóz odpadów. Obecnie wynosi ona 26 złotych i jest jedną z najniższych na Opolszczyźnie.
Grzegorz Zawiślak, Paweł Licznar, Jarosław Szóstka:
autor: Diana Bogacz-Kotulak
