Maksymalny poziom Odry na stacji Trestno przekroczył 6 metrów. To o około metr mniej, niż w 1997 roku, kiedy Polskę nawiedziła tak zwana powódź tysiąclecia. Jak mówi hydrolog Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Izabela Adrian, tak wysoki poziom wody we Wrocławiu będzie utrzymywał się przez co najmniej dobę:
– Dodatkowym zagrożeniem we Wrocławiu będzie tak zwana cofka – dodaje Izabela Adrian:
Najbliższej nocy fala powodziowa dotrze do Brzegu Dolnego. Na tamtejszej stacji wodowskaz ma wskazać blisko 950 centymetrów.
Rano IMGW notował około 50 przekroczonych stanów alarmowych i ponad 30 – ostrzegawczych. Większość w dorzeczu Odry. (IAR)