Uchwałę w sprawie poboru daniny uchylił Wojewódzki Sąd Administracyjny. Taki wyrok budzi pytania klubu Platformy Obywatelskiej w radzie miejskiej. Samorządowcy złożyli w tej sprawie interpelację na dzisiejszej sesji.
– Chcemy, żeby pan prezydent jasno się określił w tej sprawie – mówi Przemysław Pospieszyński, przewodniczący klubu PO w radzie miejskiej Opola. – Czy w przypadku przegranej batalii sądowej miasto będzie zwracać pieniądze, które miały zostać nielegalnie pobrane?
– Chcemy, aby informacja dotycząca tych opłat była przekazana do wszystkich podatników, aby wszystkie regulacje związane z tymi opłatami były transparentne – dodaje Barbara Kamińska, wiceprzewodnicząca rady miasta Opola.
– Chcemy się dowiedzieć, czy prawdą jest, że spółka Wodociągi i Kanalizacja podpisała porozumienia z prywatnymi przedsiębiorcami mające na celu ustabilizowanie poboru opłaty deszczowej – wskazuje Tomasz Kaliszan, radny miasta Opola.
– Zwrócimy się do spółki WiK, żeby przygotowała nam informację o porozumieniach i z kim te porozumienia zostały zawarte oraz jakiej są treści – odpowiada Grzegorz Marcjasz, sekretarz opolskiego magistratu. – W kwestii kasacji będziemy składać ją do NSA, a jeśli chodzi o kwestię zwrotów, to jeśli będą prawomocne orzeczenia sądów, to będziemy temat analizować.
Procedura odwoławcza w Naczelnym Sądzie Administracyjnym może potrwać jeszcze około roku.
Przemysław Pospieszyński, Barbara Kamińska, Tomasz Kaliszan, Grzegorz Marcjasz:
Autor: Fabian Miszkiel