Bardzo trudna akcja ratunkowa w Tatrach. Wczoraj rano ratownicy TOPR dostali zgłoszenie, że ktoś woła o pomoc w rejonie zimowego wariantu szlaku do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów. W górach szalała wtedy zamieć. Ratownicy przez kilka godzin szukali turysty. Ostatecznie udało się odnaleźć mężczyznę, który nie mógł się poruszać z powodu złej pogody, urazu nogi i zgubienia buta – tłumaczy ratownik TOPR Jakub Hornowski.
Mężczyzna trafił do szpitala. W Tatrach obowiązuje trzeci – znaczny – stopień zagrożenia lawinowego. Po kilku dniach załamania pogody, intensywnych opadów śniegu i silnego wiatru, nad Tatrami wyszło dziś słońce. (IAR)