To upamiętnienie żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia działającego po II wojnie światowej i brutalnie tłumionego przez ówczesne władze. W Opolu uroczystości miały miejsce przed pomnikiem na pl. Wolności. Brali w nich udział przedstawiciele władz centralnych oraz samorządowych.
– Obchodzimy to święto już ponad dekadę – mówi Iwona Demczyszak, pełniąca obowiązki naczelnika delegatury IPN w Opolu. – Przez te 10 lat zrobione zostało wiele dla pamięci tych ludzi. To jest ogromnie ważne, gdyż ta pamięć, która miała być zapomniana jest ponownie odkrywana. Odkrywany losy tych bohaterów i przywracamy niejako naszemu społeczeństwu do obecności w świadomości.
– Podstawowe przesłanie Święta Żołnierzy Niezłomnych jest takie, że należy dbać o własne państwo – mówi Marcin Ociepa, wiceminister obrony narodowej i poseł ziemi opolskiej. – Należy tego państwa bronić, a kiedy jest czas pokoju, to powinniśmy nawzajem o siebie się troszczyć. „Żołnierze Wyklęci” w Polsce byli ludźmi różnych zawodów, ale kiedy jest wojna należy bronić własnej ojczyzny. Natomiast również kiedy jest pokój, to każdy z nas ma swoją rolę do odegrania. Powinniśmy siebie nawzajem otaczać opieką i pomagać. Teraz mamy uchodźców z Ukrainy, to jest też wezwanie do braterstwa.
Częścią wojewódzkich uroczystości Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” jest też spektakl w Nyskim Domu Kultury. O godz. 19 wystawiona zostanie tu sztuka pt. „Hiob 51”.
Iwona Demczyszak, Marcin Ociepa:
Autor: Fabian Miszkiel