
Z tej okazji dzisiaj (28.06) odbyły się uroczystości na terenie jednostki logistycznej, gdzie wręczono odznaczenia i awanse zasłużonym żołnierzom. Obecni przedstawiciele Wojska Polskiego podkreślali, że największym wyzwaniem dla batalionu jest dzisiaj nadążanie za najnowocześniejszymi technologiami. Zdaniem dowódców jednostki, mechanicy tę pracę wykonują wzorowo.
– To istotny batalion w skali kraju – twierdzi generał brygady Maciej Siudak z 10. Brygady Logistycznej w Opolu. – 55. Batalion Remontowy to ten element strukturalny brygady, który zapewnia nam funkcjonowanie podsystemu zabezpieczenia technicznego w ramach systemu zabezpieczenia logistycznego. Bez tego elementu trudno byłoby wyobrazić sobie funkcjonowanie jednostek wojskowych w całym rejonie Polski południowej, bo opolski batalion obsługuje sprzęt z niemal wszystkich jednostek mieszczących się w południowej części kraju.
– Jeśli chodzi o najtrudniejsze zadania, które wykonywał nasz batalion, to trzeba do nich zaliczyć jedno realizowane podczas pandemii koronawirusa. 55. Batalion Remontowy dostał nietypowe zadanie przygotowania sprzętu służącego do dezynfekcji osób, które wchodziły w rejon skażony i musiały z niego wyjść – mówi kpt. Piotr Płuciennik, oficer prasowy 10. Brygady Logistycznej w Opolu.
– To święto jest dla mnie miłą odskocznią od pracy. Cieszę się, że ktoś dostrzega nasz trud, bo jednak każdego dnia wnosimy swoją pracą coś dla sił zbrojnych – mówi por. Bartosz Jędruch, dowódca plutonu remontowego.
- Batalion Remontowy w Opolu to najstarsza jednostka w regionie. Zadaniem służących w niej żołnierzy jest naprawa i serwisowanie sprzętu wojskowego, a także dostosowywanie go do bieżących potrzeb.
gen. bryg. Maciej Siuda, kpt. Piotr Płuciennik, por. Bartosz Jędruch:

Autor: Paweł Brol