Przed nami pierwsza w tym sezonie artystycznym premiera w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Widzowie na Dużej Scenie obejrzą „Antonówki” w reżyserii Janusza Opryńskiego. Oparta o twórczość Antona Czechowa opowieść stara się nakreślić pełen niuansów obraz relacji rosyjskiego dramaturga z kobietami.
– Bezpośrednim powodem, żeby w Opolu zrobić Czechowa była książka Sylwii Frołow „Antonówki” – wskazuje reżyser spektaklu Janusz Opryński. – „Antonówkami”, siostra Czechowa określała kobiety, którymi on się otaczał. To były przyjaciółki, kochanki, rodzina. Czechow jest wielkim, genialnym pisarzem, aczkolwiek był człowiekiem epoki, gdzie kobiety nie były dobrze traktowane.
– To jest bardzo fajne wyzwanie dla scenografa. Ta sztuka to w pewnym sensie, parafrazując Gabriela Garcíę Márqueza opowieść o miłości i innych demonach; o ogromnej zduszonej sile kobiet – mówi Katarzyna Stochalska, scenografka spektaklu „Antonówki”.
– To były kobiety z krwi i kości, kobiety, które Czechow znał. Był męskim szowinistą z bardzo kontrowersyjnymi dla nas dzisiaj poglądami i zdaniem na temat kobiet. W tej sztuce zadajemy ważne pytania – wskazuje Eliza Borowska, odtwórczyni roli Anny.
– Gram rolę Płatonowa, który poddaje się raczej sile kobiet i idzie w kierunku otwierającym kobiety, z którymi się spotyka – dodaje Rafał Kronenberger aktor występujący w sztuce „Antonówki”.
– Uczą nas kobiety innego odczuwania. Od kobiet uczymy się i powinniśmy się uczyć coraz częściej – kończy Janusz Opryński, reżyser „Antonówek”.
Premiera „Antonówek” w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu zaplanowana jest na piątek (12.11) o godz. 19. W ramach wydarzenia z koncertem wystąpi również Wojtek Mazolewski Quintet, autor muzyki do spektaklu.
Janusz Opryński, Katarzyna Stochalska, Eliza Borowska, Rafał Kronenberger:
Dłuższa relacja:
autor: Fabian Miszkiel