Opolscy psychiatrzy apelują do ministra zdrowia: nowe rozporządzenie to zagrożenie dalszej działalności oddziałów. W roboczym spotkaniu dotyczącym stanu opolskiej psychiatrii z przedstawicielami samorządu województwa wzięli udział lekarze i dyrektorzy opolskich szpitali. Najważniejszym zagadnieniem było rozporządzenie ministra zdrowia, które zaczęło obowiązywać z początkiem stycznia.
– Dyrektorzy szpitali z trwogą opowiadają o nowych przepisach, normach i regulacjach – mówi wicemarszałek Roman Kolek.
Problemem dyrektorów i ordynatorów jest też, zgodnie z nowym rozporządzeniem, za mała liczba personelu. Według nowych przepisów, liczbę pielęgniarek uzależnia się od liczby łóżek na oddziałach. I tak w naszym regionie należałyby dodatkowo zatrudnić łącznie ponad 200 pielęgniarek.
– To nierealne, nie nadążamy za zmieniającymi się warunkami – mówi Krzysztof Nazimek, dyrektor szpitali psychiatrycznych w Opolu i w Branicach.
Opolscy psychiatrzy chcą wystąpić do ministra zdrowia o weryfikację norm. Jak zapewnia zarząd województwa żaden ze szpitali psychiatrycznych nie zostanie zamknięty.