Kryminalni zatrzymali 41-letniego mieszkańca gminy Namysłów. Mężczyzna podejrzany jest o znęcanie się nad swoją partnerką i dwójką małych dzieci. Służby powiadomił pedagog szkolny, gdy dziewczynka przyszła z siniakami na lekcje. Przede wszystkim trzeba było odizolować go od domowników – mówi asp. Paweł Chmielewski z namysłowskiej policji.
– Śledczy po wstępnym rozpoznaniu sprawy ujawnili patologiczne zachowania mężczyzny. Dla policjantów było pewne, że podejrzany nie może wrócić do miejsca zamieszkania. Prokurator po zapoznaniu się z materiałem dowodowym również nie miał wątpliwości, że mężczyznę należy odizolować od poszkodowanych. Do jego wniosku przychylił się sąd, stosując wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Finalnie mężczyzna usłyszał dwa zarzuty znęcania się nad partnerką i dwojgiem małych dzieci. Przyznał się do postawionych mu zarzutów – wyjaśnia asp. Chmielewski.
Podejrzanemu grozi do 8 lat więzienia.
asp. Paweł Chmielewski
Autor: Paweł Brol