
Surowa kara grozi kobiecie, która manewrowała samochodem na jednym z parkingów w Brzegu. 47-latka spowodowała kolizję cofając. Jak się okazuje powodem nie była wcale nieuwaga, a prowadzenie pod wpływem alkoholu. Na pochwałę w tej sytuacji zasługuje postawa 20-letniej kobiety, w której samochód wjechała nietrzeźwa sprawczyni. Ta nie stała bezczynnie, ale nie pozwoliła odjechać pijanej z miejsca zdarzenia.
– Kiedy poszkodowana wysiadła ze swojego volkswagena i nabrała podejrzeń, że właścicielka forda prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu, jej reakcja była natychmiastowa. 20-latka zabrała kluczyki kobiecie i zadzwoniła na numer alarmowy. Policjanci przebadali podejrzewaną i potwierdzili przypuszczenia zgłaszającej. W organizmie miała blisko 2 promile alkoholu – relacjonuje asp. Patrycja Kaszuba z brzeskiej policji.
Kobieta straciła już swoje uprawnienia do kierowania pojazdami. Grozi jej teraz do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
Patrycja Kaszuba:
autor: Fabian Miszkiel