Po raz dwudziesty czwarty odbyła się w Opolu Wigilia dla Samotnych i Bezdomnych. Przy akompaniamencie orkiestry, najbardziej potrzebujące rodziny mogły w przyjaznej atmosferze spożyć przygotowane potrawy. Tegoroczna wigilia miała wyjątkowy charakter. A to z powodu ogłoszonego niedawno roku świętego brata Alberta Chmielowskiego, który całym swoim życie dawał przykład służby i pomocy bliźniemu, do której zachęcał również ksiądz Zygmunt Lubieniecki, inicjator Wigilii.
Jezus przyszedł na świat w rodzinie, we wspólnocie miłości – podkreślał biskup Andrzej Czaja i apelował o „poszerzenie” naszych rodzin o osoby potrzebujące, aby nikt w te święta nie czuł się samotny i niepotrzebny. W wigilii uczestniczyli również przedstawiciele Kurii, władz miasta, opolskich uczelni oraz darczyńcy.