
Przychodził do kościoła ale nie chciał się modlić. Mężczyznę, który dwa dni wcześniej okradł tamtejszy kościół rozpoznał i zatrzymał dzielnicowy z Dobrodzienia Kluczowe było nagranie z monitoringu.
– Tam widać, w jakim celu 44-latek pod nieobecność wiernych, przychodził do świątyni – informuje aspirant sztabowy Stanisław Filak z oleskiej policji. – Jego łupem padły: Ewangeliarz, Pismo Święte, posrebrzany krzyż lektorski oraz szata liturgiczna – alba. Próbował jeszcze opróżnić skarbonę ale nie znalazł tam żadnej gotówki. W miejscu zamieszkania mężczyzny funkcjonariusze odzyskali wszystkie skradzione przedmioty. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał – dodaje oficer prasowy komendy powiatowej w Oleśnie.
Mieszkańcowi powiatu oleskiego grozi teraz do 5 lat więzienia.
asp. sztab. Stanisław Filak:
(źródło: KPP w Oleśnie)
źródło: KPP w Oleśnie
Autor: TZ/SP