Słuchaj online
Mimo deszczowej aury piłkarze zebrali się dziś rano (24.06) na boisku Kamionki Piast, aby zawalczyć w II Turnieju o Puchar Tatusiów. Sportowe wydarzenie odbyło się z okazji Dnia Ojca. Podobnie jak w ubiegłym roku, tak i w tym organizacją zajęła się drużyna piłkarska FC Tatusie wraz z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Opolu. Wziąć udział mogli ci sportowcy, których grupy należą do Opolskiej Ligi Orlika. Zapisało się 8 drużyn.
– Zorganizowaliśmy wiele atrakcji dla dzieci, jest m.in. dmuchaniec, przeprowadziliśmy różne rozgrywki sportowe dla najmłodszych. Można powiedzieć, że jest to taki rodzinny festyn. Trochę nam pogoda nie dopisała, do gry w piłkę nożną jest idealna, ale do innych atrakcji niekoniecznie. Jednak i tak liczymy na obecność ludzi – mówi Michał Grochalski, organizator wydarzenia.
– W ten piękny sobotni poranek stwierdziłem, że nie ma nic lepszego jak poprawić swoją aktywność fizyczną i pobudzić endorfiny. Zrobić wszystko, żeby człowiek się lepiej czuł – mówi Szymon, uczestnik wydarzenia.
– W taką pogodę idealnie się gra, jest wilgotno przez co wydolność fizyczna jest większa – tłumaczy Artur. – Przede wszystkim to też czysta przyjemność wstać w sobotę rano i pograć.
– Pogoda nigdy nie przeszkadzała w graniu w piłkę, jak usłyszałem, że jest turniej, to przyszedłem, bo chciałem się spotkać z kolegami. Jest to coś pięknego. Na co dzień mieszkam za granicą i jak teraz przyjechałem do Polski, to nie mogłem przepuścić takiej okazji, prawda? – dodaje Sebastian, uczestnik turnieju.
Półfinały turnieju są planowane na godzinę 13. Zwycięzcy otrzymają nagrody rzeczowe, w tym piłki dla dorosłych także przygotowano medale zrobione z lizaków.
Michał Grochalski, uczestnicy turnieju:
Szersza relacja:
autor: Sara Rostkowska
