Jeszcze tylko dziś do ratusza mogą spływać oferty w sprawie hotspotów. Miejsca bezprzewodowego dostępu do internetu mają objąć rynek, oraz kilka sal w obiektach urzędu miasta. Do sieci miałaby być też podłączona czerwona budka telefoniczna na rynku. Na razie wpłynęła jedna oferta. Wiadomo za to, że nie będzie hotspotów w budkach telefonicznych. To był pomysł rodem z Nowego Jorku – informuje Jarosław Starszak, szef miejskiego wydziału informatyki.
Dlatego na razie hotspoty obejmą rynek oraz niektóre pomieszczenia urzędu miasta. Te punkty powinny zacząć działać przed wakacjami. W kolejnym etapie hotspoty mają się pojawić na Placu Daszyńskiego, Wolności i Zamkowym oraz na terenie miasteczka rowerowego przy ulicy Pużaka.