W ostatnich dniach zanotowano w województwie opolskim spadek zachorowań. Obecnie mamy w regionie zapas 222 łóżek tlenowych, są też 34 wolne respiratory.
– Trzeba brać pod uwagę, że notowany spadek dotyczy czasu po weekendzie, co zawsze obniża statystyki – uczula wojewoda opolski Sławomir Kłosowski. – Miarodajnych wyników spodziewamy się w czwartek lub piątek. Zwiększenie liczby zachorowań przewidujemy w tym i przyszłym tygodniu. Wówczas sytuacja może być trudniejsza.
Jak podkreśla wojewoda, w przypadku agresywniejszej brytyjskiej mutacji koronawirusa istotna jest liczba respiratorów.
– Rozwinęliśmy ostatnio szpital tymczasowy i jednostki powiatowe – dodaje Sławomir Kłosowski. – Choćby ostatnio w szpitalu w Nysie. Obecnie dysponujemy 95 respiratorami.
Matematycy z Uniwersytetu Opolskiego, którzy opracowują prognozy zachorowań dla regionu zaznaczają, że krzywa zacznie opadać przy zachowaniu podstawowych obostrzeń sanitarnych. Szpitale w naszym regionie przyjmują też chorych z ościennych województw. Obecnie pacjenci z województwa śląskiego zajmują niewiele ponad 100 łóżek, na Opolszczyźnie leczy się też kilkadziesiąt osób z województwa dolnośląskiego.
Sławomir Kłosowski:
autor: Anna Dziaczuk
Zdj.: FB/Sławomir Kłosowski Wojewoda Opolski