„Przygoda z tatą” – to hasło gry miejskiej, która prowadziła przez najciekawsze zakątki Opola. Uczestnicy mieli do wykonania zadania na całej trasie. Na starcie, na Placu Jana Pawła II zameldowało się 350 osób, które stworzyły 102. drużyny. Sygnał do rozpoczęcia rywalizacji dał wojewoda opolski, Sławomir Kłosowski.
– Cieszę się, że jesteśmy jednym z 16. miejsc, w którym ten bieg wystartował w całym kraju. Mnie przypadł zaszczyt tutaj – w Opolu – organizować ten bieg z udziałem Akademickiego Związku Sportowego. Życzę wszystkim wygranej – dodaje wojewoda.
– Nie szczycimy się zwycięstwem w zeszłym roku – mówi Łukasz Wielichowski, zwycięzca zeszłorocznej gry miejskiej. Wyszło to przez przypadek, że odnieśliśmy sukces, ale naszym celem była przede wszystkim zabawa. Dzisiaj startuje z córką Mileną – uzupełnia.
– Trzeba było dobrze się rozgrzać, wyspać i zjeść śniadanie – dodała przed niedzielnym startem, córka pana Łukasza.
Na zwycięzców, którzy poprawnie wykonają zadnia gry miejskiej, czekają nagrody. Są to między innymi vouchery na wakacyjny wypoczynek w kraju. Wydarzenie jest natomiast częścią programu „Ojcostwo – Przygoda Życia”, który jest realizowany przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
Autor: Andrzej Szarometa
Sławomir Kłosowski, Łukasz Wielichowski z córką Mileną:
(autor: A. Szarometa)
GALERIA: