53 osoby weszły w skład Komitetu Monitorującego Regionalny Program Operacyjny. Komitet to niezależny organ pełniący funkcję doradczo-opiniodawczą, jednak na wiele spraw nie będziemy mieli wpływu – mówi burmistrz Kluczborka Jarosław Kielar, który również zasiada w komitecie.
Roli komitetu nie przecenia Radosław Roszkowski, starosta prudnicki. Jesteśmy jako komitet potrzebni, jednak należy pamiętać, że są inne bardziej decyzyjne organy, mające większy wpływ na realizację zadań w ramach RPO.
Bez względu na zakres zadań Komitet Monitorujący RPO jest potrzebny – tłumaczy Bartłomiej Kostrzewa, Zastępca Burmistrza Brzegu. Ważne jest to, że komitet skupia różne środowiska samorządowców, przedstawicieli strony rządowej, pracodawców, organizacje pozarządowe czy środowiska naukowe.
Województwo Opolskie do 2020 otrzymało z Brukseli 945 mln euro. Pieniądze zostaną zainwestowane m.in. w Obszary Strategicznych Inwestycji, wśród nich znalazła się walka z depopulacją, rewitalizacja,inwestycje na pograniczu czy Aglomeracja Opolska.
Rozumiemy, że Aglomeracja Opolska jako serce regionu wraz ze stolicą, ma być motorem napędowym całego regionu – przyznaje Jarosław Kielar, jednak nie byłoby dobrze, gdyby Opole było nazbyt uprzywilejowane.
Radosław Roszkowski zaznacza, że są takie obszary, w których nie rozumie dlaczego Aglomeracji Opolskiej zostały przyznane dodatkowe pieniądze.
Do 2020 roku mamy do dyspozycji ogromne pieniądze, jednak obawiam się, żeby przez te lata jeszcze bardziej nie pogłębiły się różnice pomiędzy gminami w naszym regionie – mówi Bartłomiej Kostrzewa.
Debata samorządowa dotycząca Regionalnego Programu Operacyjnego do odsłuchania na stronie internetowej
Komitet monitorujący RPO – czyli jak sprawnie wydać unijne pieniądze