Nauczmy się doceniać drobne gesty dobroci, miłości i ludzi, których wokół siebie mamy. To jedno z najważniejszych zadań, jakie stawia przed nami pandemia, szczególnie w te święta – podkreśla ks. Rafał Siekierka, na co dzień posługujący w opolskim Szpitalu Tymczasowym. Obecność tam uczy wielkiej pokory i jest niezwykłym doświadczeniem roli i misji Kościoła – dodaje proboszcz parafii św. Michała w Opolu.
– Myślę, że my dziś w Kościele za dużo mówimy: o wychodzeniu do ludzi, że Kościół musi się stać wiarygodny, bo przecież przegrywamy na tylu frontach. Jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że ludzie nie potrzebują naszych słów, ale konkretnych czynów – przekonuje dzisiejszy gość Radia Doxa.
– Mam takie przekonanie w sercu, że właśnie tam, takimi małymi krokami, próbujemy zmieniać oblicze Kościoła. Tak jak mi to ktoś powiedział, dając piękne świadectwo, że my tych ludzi nie zostawiamy samych sobie, że Kościół jest z nimi do końca – dopowiada ks. Rafał Siekierka, zaznaczając, że nie mówi tego, aby podkreślać swój udział, ale pokazać, jak ważne jest takie podejście dla innych.
Za sprawą proboszcza Parafii Św. Michała do posługujących chorym w Szpitalu Tymczasowym w Opolu dołączyli między innymi opolscy seminarzyści.
ks. Rafał Siekierka:
Rozmowa z ks. Rafałem Siekierką dostępna jest w zakładce programu Poranny Gość Radia Doxa.
Autor: Sebastian Pec