Warsztaty ruchowe miały wyłonić uczestników do najnowszej produkcji teatru im. Jana Kochanowskiego pn. „Badania ściśle tajne” w reżyserii Norberta Rakowskiego. Zajęcia prowadzone były przez choreografa, tancerza oraz pedagoga tańca – Janusza Orlika, prowadzącego warsztaty w szkołach tańca w Polsce i poza granicami.
-Pracuję z ruchem jako choreograf, ale nie pokazuję uczestnikom gotowych rozwiązań, bo każdy powinien dołożyć do programu coś od siebie – informuje Janusz Orlik.
– Proponuje różnego rodzaju praktyki tańca, korzystając z umiejętności każdego z uczestników, bo każdy jest przecież inaczej zbudowany, ma inne zdolności, umiejętności – tłumaczy Janusz Orlik. Wszystkie moje praktyki są dostosowane do każdego poziomu zaawansowania uczestników, czyli i dla profesjonalisty i dla amatora. Szukamy około 13-15, może też być 17 osób, które będą uczestniczyć w dalszym projekcie, czyli w zaplanowanym spektaklu – dodaje choreograf.
– Byłam 12 lat tancerką w zespole muzycznym Pech w Opolu, przypadkowo dowiedziałam się o warsztatach i stwierdziłam, dlaczego miałabym nie spróbować, namówili mnie do tego znajomi, bo uważają, że jestem osobą żywiołową i powinnam zarażać tym optymizmem innych ludzi – mówi uczestniczka warsztatów Judyta.
– Chcę się nauczyć czegoś nowego, odkrywczego, co wcześniej było dla mnie wielką niewiadomą, a na tych warsztatach mama szansę się tego nauczyć i poznać – informuje Alicja, uczestniczka warsztatów.
– Na koniec kilka słów dodaje aktorka Dorota Naruszewicz:
– Jestem uczestniczką warsztatów – ćwiczę, rozwijam się, nie chcę stać w miejscu. To, że się jest zawodowym aktorem nie znaczy, że nie trzeba nad sobą pracować, a niektórzy aktorzy mając przerwę w pracy na scenie, nadal pragną cały czas ćwiczyć, stąd moja obecność tutaj na warsztatach. Ponadto to fantastyczny kontakt z młodymi ludźmi, którzy zawsze inspirują i tego mi bardzo brakuje – dodaje Dorota Naruszewicz. Każde zdolności, każdy niećwiczony talent może ulec utracie i tak samo jest z rysunkiem, tańcem, rzeczami plastycznymi – jeśli nie ćwiczysz, nic nie robisz, to się człowiek cofa, a ja nie chcę do tego dopuścić i dlatego jestem tutaj – dodaje aktorka.
Na warsztaty zgłosiło się 114 uczestników. Ostatecznie wybrano 100 osób, które podzielono na 3 grupy ze względów epidemiologiczno-sanitarnych oraz na komfort pracy. Za kilka dni zostanie ogłoszona lista osób zakwalifikowanych do spektaklu. Premiera spektaklu zaplanowana jest na przełomie listopada i grudnia.
Janusz Orlik, uczestnicy warsztatów:
Autor: Katarzyna Żurawska-Leśków