Środowiska narodowe i solidarni z „Margot” wyszli na ulice Opola. Opolska Federacja Młodych Socjaldemokratów i Tęczowe Opole zorganizowały manifestację solidarności z aktywistami LGBT z Warszawy, którzy zostali aresztowani w Warszawie. W podobnym czasie członkowie Ruchu Narodowego i Młodzieży Wszechpolskiej zorganizowali kontrmanifestację. Nie zgadzamy się z decyzją o zatrzymaniu Margot – mówi Maciej Kruszka ze stowarzyszenia „Tęczowe Opole”.
– Nie widzimy potrzeby, żeby nastąpiło zatrzymanie na dwa miesiące. Podobnie uważa Rzecznik Praw Obywatelskich i międzynarodowe instytucje europejskie. My się z nimi zgadzamy, uważamy, że to jest zbyt nachalne traktowanie przez władzę aktywistów LGBT – dodaje Maciej Kruszka.
– Walczymy o swoje prawa pokojowo od 20 lat. Nie przynosi to żadnych efektów, ale będziemy nadal walczyć i nie damy się zastraszyć – dodaje jeden z członków manifestacji.
Przed manifestacją środowisk LGBT, Ruch Narodowy i Młodzież Wszechpolska zorganizowały konferencję i kontrmanifestację.
Działania członków środowisk LGBT są przestępstwami i nie powinny być akceptowane – mówi Michał Maliński, prezes opolskiego Ruchu Narodowego.
– W wyniku zorganizowanych napadów niszczą samochody i biją ludzi. Jest to zachowanie kryminalne i pospolity bandytyzm. Nie zgadzamy się jako narodowcy na to, aby w przestrzeni publicznej promować tego typu zachowania. To już nawet nie jest kwestia poglądów, ale elementarnego porządku i unikania chaosu. Nie może być tak w Polsce, że z kryminalistów robi się bohaterów.
Przypomnijmy, Michał Sz. podający się za „Margot” zniszczył samochód Fundacji Pro Life i pobił kierowcę. Furgonetka była oklejona materiałami uznawanymi przez środowisko LGBT za obraźliwe. Został on zatrzymany i aresztowany na dwa miesiące. Aktywiści LGBT próbowali nie dopuścić do przewiezienia go do aresztu. Opole to nie jedyne miasto, w którym odbyły się manifestacje w tej sprawie.