Mimo to w ten weekend katamarany wyruszą w rajd po turawskim jeziorze. Już jutro (9.07) rozpocznie się tam trzecia edycja Międzynarodowych Mistrzostw Polski Katamaranów TOPCAT. Zmagania na szczeblu światowym już drugi rok z rzędu uniemożliwiła pandemia.
– Mistrzostwa Świata to impreza, którą trzeba planować co najmniej pół roku wcześniej, kiedy to nie byliśmy w stanie przewidzieć obecnej sytuacji epidemicznej – wyjaśnia Dominik Pikos, wójt Turawy. – Proszę pamiętać, że taka impreza wiąże się z zaproszeniem gości z różnych krajów, a wszędzie inaczej te obostrzenia wyglądają. Jest to duże ryzyko podjąć działania na taką skalę, a potem na tym stracić, też finansowo. Na szczęście to nie odwołanie imprezy, ale przełożenie na kolejny rok.
Regaty w Turawie są wysoko punktowane w rankingu ITCA, dlatego za każdym razem przyciągają zawodników z kraju, jak i z zagranicy. Mistrzostwa Świata odbędą się najpewniej w lipcu przyszłego roku. Natomiast Mistrzostwa Polski Katamaranów rozpoczną się jutro i potrwają do 11 lipca.
Dominik Pikos:
Autor: Anna Dziaczuk