Tak rozpoczął się trzeci dzień Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Zmarłego piosenkarza wspominali m.in. Sebastian Riedel, Kamil Bednarek czy Ania Dąbrowska. Nie zabrakło także jego kolegów z zespołu Trubadurzy.
– Dzisiaj jest tak: i łezka i rozmawiamy z nim często spoglądając na niebo, na pewno on się cieszy. Zdajemy sobie sprawę, że jest to hołd dla Krzyśka, ale jednocześnie jest to hołd dla widowni Krzyśka, a to była też nasza widownia – przyznali muzycy z zespołu Trubadurzy.
W trakcie koncertu wystąpił również zespół Enej.
– Przypomnieliśmy utwory z płyty nagranej z Goranem Bregovicem. Był to moment wzruszeń i ogromnego wyróżnienia, ponieważ my na tej płycie się praktycznie wychowaliśmy – przyznał zespół Enej.
Po występach artyści nie kryli wzruszenia.
– Krzysztof Krawczyk to twórca historii polskiej muzyki, więc emocje są takie, że jeszcze się trzęsę po występie – przyznał Marcin Sójka.
A dziś ostatni dzień festiwalu. W opolskim amfiteatrze będzie królowała muzyka alternatywa.
Autor Dominika Gorgosz
fot. Radio Doxa/Adam Kupniewski