Trzech nietrzeźwych kierowców zatrzymali podczas minionego weekendu brzescy mundurowi. Pierwszy w nocy z piątku na sobotę chciał w takim stanie wjechać na autostradę A 4, na bramkach w okolicach Przylesia.
– Badanie pokazało, że 37-latek w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – informuje młodszy aspirant Patrycja Kaszuba z tamtejszej policji.
Tej samej nocy policjanci na jednej z ulic wylotowych z miasta zatrzymali do kontroli skodę. Tym razem alkosensor pokazał blisko 2 promile w organizmie kierowcy.
– Dodatkowo, okazało się że 45-latek nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania – dodaje oficer prasowy brzeskiej policji.
Również w sobotę brzeska drogówka skontrolowała kierowcę renault. 64-latek w organizmie miał blisko promil alkoholu. Cała trójka musi się teraz liczyć z karą do 2 lat więzienia, sądowym zakazem prowadzenia pojazdów i wysoką grzywną. Policja przestrzega – spożywanie alkoholu zawsze powoduje ogromne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W gorące dni zdecydowanie szybciej i mocniej może dawać się we znaki.
Autor: Sebastian Pec