Skieruje do premiera interpelację w tej sprawie – zaznacza poseł Witold Zembaczyński. Dodaje, że – aby nasz region mógł się rozwijać – potrzebuje większych nakładów finansowych. Mniejsze wsparcie z funduszy unijnych dla regionu wynika także z niskiego PKB na mieszkańca w naszym województwie – dodaje parlamentarzysta.
-PKB per capita wyjątkowo niskie na Opolszczyźnie powoduje, że wszelkie programy operacyjne czy środki z Funduszu Spójności, które mają tu trafiać są niewystarczające.
– Fundusze Spójności, które stanowią podwaliny Regionalnego Programu Operacyjnego, są to pieniądze przeznaczone dla tych regionów Unii Europejskiej, które są biedne, po to żeby się szybciej rozwijały i szybciej mogły dogonić Unię Europejską. Dzisiaj mamy do czynienia z tym, że Opolszczyzna mimo, że jest szóstym od końca regionem z PKB per capita, dostaje 20% mniej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Dodatkowo Opolszczyzna nie dostanie pieniędzy na uczciwą transformację, które to dostaną takie regiony jak Dolny Śląsk czy Śląsk. I po trzecie; Opolszczyzna nie dostanie pieniędzy z Programu Operacyjnego Polska wschodnia, a te pieniądze trafią do województwa mazowieckiego bez Warszawy, które jest zdecydowanie bogatszym regionem od Opolszczyzny – dodaje Szymon Godyla, radny Sejmiku Województwa Opolskiego.
.Nowoczesna oczekuje włączenia Województwa Opolskiego do Programu Operacyjnego Polska Wschodnia i sugeruje zmianę jego nazwy na np. Program Operacyjny Równe Szanse. Wtedy z funduszy mogłyby korzystać wszystkie regiony, które tego potrzebują.
Witold Zembaczyński, Szymon Godyla: