Trwają przygotowania do nowego roku szkolnego. Do szkół trafiły wytyczne i zalecenia epidemiologiczne, przygotowane przez Ministerstwo Edukacji i Nauki we współpracy z Ministerstwem Zdrowia i Głównym Inspektoratem Sanitarnym.
Wytyczne mówią o konieczności zachowania dystansu społecznego, noszeniu maseczek, dezynfekcji czy wietrzeniu pomieszczeń. Zalecenia dotyczą także organizacji zajęć w szkołach. Ministerstwo sugeruje, aby w miarę możliwości ustalić indywidualny plan dnia lub tygodnia dla danej klasy, aby uniknąć kontaktów uczniów z różnych oddziałów.
– Większość z tych wytycznych została już przetestowana w praktyce, bowiem obowiązywała już w poprzednim roku szkolnym – mówił na antenie Radia Doxa Aleksander Iszczuk, naczelnik Wydziału Oświaty w Urzędzie Miasta Opola. – Wiadomym jest, że im większa szkoła, tym trudniej zorganizować jej pracę w ścisłym reżimie sanitarnym.
– Wszystko zależy także od poziomu edukacyjnego – tłumaczy Iszczuk. Jeżeli mówimy o szkole podstawowej, to te możliwości ograniczenia przemieszczania się uczniów są większe w klasach 1-3, gdzie jest jeden nauczyciel. Natomiast już na wyższym poziomie to jest trudniejsze, np. w starszych klasach szkoły podstawowej, gdzie część zajęć odbywa się w pracowniach. Jeszcze trudniej jest w szkołach ponadpodstawowych.
W nowym roku szkolnym szczególna uwaga ma zostać zwrócona na aspekt psychologiczno-pedagogiczny. Nauczyciele powinni przyjrzeć się dzieciom i wskazywać tych, którym taka pomoc jest potrzebna. Ponadto mają zostać uruchomione programy wyrównawcze, które miałyby zniwelować braki edukacyjne spowodowane zdalna nauką.
Aleksander Iszczuk:
Autor: Diana Bogacz-Kotulak