Oszuści nigdy nie śpią, o czym przekonali się mieszkańcy powiatu nyskiego. 63-letnia mieszkanka Nysy stała się ofiarą fałszywego maklera. Kobieta po znalezieniu lukratywnej oferty w Internecie zadzwoniła na podany numer i spełniła wszystkie polecenia rozmówcy, tracąc w efekcie niemal 22 tysiące złotych oszczędności. Podobna sytuacja spotkała 24-latka – mówi aspirant Magdalena Mazurek z Powiatowej Komendy Policji w Nysie.
– Mieszkaniec naszego powiatu odebrał telefon od mężczyzny przedstawiającego się jako pracownik banku. Ten poinformował go, że pieniądze na jego koncie są zagrożone, dlatego musi zainstalować podaną aplikację i postępować zgodnie ze wskazówkami. Poszkodowany był przekonany, że taka sytuacja faktycznie ma miejsce i wykonał wszystkie polecenia rozmówcy.
W efekcie na jego konto zostały zaciągnięte kredyty w wysokości około 70. tysięcy złotych. Policja apeluje o zachowanie ostrożności i dokładne sprawdzenie z kim naprawdę mamy do czynienia. Jednocześnie przypomina, aby nigdy nie podawać osobom trzecim swoich danych do logowania na konta bankowe, zwłaszcza podczas rozmowy telefonicznej oraz nie instalować aplikacji z nieznanych źródeł.
Autor: Nikodem Lipczyński