Na początek bezpłatne porody rodzinne oraz różnego rodzaju znieczulenie podczas porodu, jeśli nie ma przeciwwskazań.
Rodzącym będzie mogła też towarzyszyć położna czy lekarz, którzy prowadzili ciążę. Na życzenie- za dopłatą- będzie to mogła zrobić także położna ze szpitala. To jednak nie wszystkie problemy jakie musi rozwiązać nowy dyrektor szpitala Edward Puchała. Na złą opinię placówki najbardziej wpłynęła postawa personelu w stosunku do pacjentek. Teraz ma być inaczej.
Kosmetyczną zmianą ma być inna nazwa placówki bo -jak mówi dyrektor- ta jest po prostu za długa. Na nową nazwę zorganizujemy konkurs- dodaje dyrektor Puchała.