„Chrześcijaństwo to symbol cywilizacji” – podkreślał dziś (14.04) wojewoda opolski podczas obchodów Święta Chrztu Polski. Uroczystość tę obchodzimy w naszym kraju dopiero od dwóch lat. W tym roku jednak, z powodu pandemii koronawirusa, urząd wojewódzki symbolicznie upamiętnił wydarzenia z 966 roku.
– To przede wszystkim radosna data dla każdego Polaka – zaznacza wojewoda opolski Sławomir Kłosowski. – Często świętowane przez nas uroczystości są bardzo smutne: a to rozbiory, a to rocznica przegranej wojny… Tu mamy wielki dzień! Chrzest Polski, wprowadzający nas w obszary cywilizowanej Europy. Dzisiaj już chyba wszyscy mieszkańcy województwa opolskiego wiedzą, że 14 kwietnia 966 roku doszło do wielkiego wydarzenia, które trzeba pamiętać, czcić i przypominać młodemu pokoleniu.
– To jest bardzo młode święto – przypomina doradca wojewody Magdalena Kalicka. – Pierwszy raz w takim skromnym wydaniu, ale po to, byśmy czcili nasze korzenie.
W 966 roku książę Mieszko I wraz ze swoim dworem przyjął chrzest. To wydarzenie dało początek chrystianizacji Polski. Wojewoda, za pośrednictwem mediów społecznościowych, zachęcił mieszkańców regionu do uczczenia dzisiejszego święta przez wywieszenie flag na budynkach i modlitwę za Ojczyznę.
Autor: Anna Dziaczuk