Jawne i transparentne konkursy czy ustawa o obowiązku informowania o wysokości wynagrodzenia w ogłoszeniach o pracę. To pomysły opozycji na to, by w spółkach Skarbu Państwa zasiadali kompetentni pracownicy, a nie osoby, które zdobyły pracę dzięki rodzinnym i partyjnym koneksjom.
– Nigdy nie mieliśmy do czynienia z korupcją polityczną na taką skalę, jak obecnie. Nie było takiego rozpasania i marnotrawienia pieniędzy – mówił na antenie Radia Doxa poseł Koalicji Obywatelskiej – Witold Zembaczyński („Nowoczesna”, której Zembaczyński jest wiceprzewodniczącym, wchodzi w skład demokratycznej opozycji – przy.red.). Poseł zapewniał, że opozycja po przejęciu władzy nie zrobi tego samego i nie obsadzi spółek swoimi ludźmi.
– Przede wszystkim trzeba zapewnić ludziom, którzy skończyli dobre studia, którzy mają do tego uprawnienia, że to oni jako specjaliści w konkursach będą w stanie zrealizować swoją karierę w ramach pracy dla państwa. To nie może być tak, że dzisiaj droga kariery dla wielu ludzi jest zamknięta tylko dlatego, że nie grają z PiS-em.
– Chcemy stawiać na specjalistów m.in. po to by móc przeprowadzić reformę sektora energetycznego – dodaje poseł Zembaczyński.
A cała rozmowa z posłem Kolacji Obywatelskiej do odsłuchania na naszej stronie.
Witold Zembaczyński:
Autor: Magda Giczewska-Pietrzak