Po zdanym egzaminie uczniowie wybierali placówki pierwszego, drugiego czy trzeciego wyboru. Teraz muszą wybrać jedną placówkę spośród tych, do których się zakwalifikowali. Czas na przyniesienie dokumentów uczniowie mają do końca przyszłego tygodnia, czyli do 30 lipca.
– Chrześnica dostała się do wymarzonej klasy – cieszy się jedna z pań, która przyszła sprawdzić wyniki. – Bardzo się cieszę, to wzruszająca chwila.
Niestety, nie na wszystkich czekały dobre wiadomości.
– Startowałem do klasy przyrodniczno-medycznej – mówi Kamil. – Niestety, nie ma mnie na liście. Teraz sprawdzę, czy dostałem się do szkoły drugiego i trzeciego wyboru. Ale jeśli tu byłaby dodatkowa rekrutacja, to chętnie skorzystam.
– Z pierwszego wyboru mieliśmy niemal 300 osób chętnych – informuje Sylwia Antczak, dyrektor ds. wychowawczych liceum nr 5. – Dzieci, które wskazały naszą szkołę w drugim, trzecim, czwartym wyborze to ponad 600 osób. To liczba, która nas zaskoczyła. Ale i liczba pierwszego wyboru, te 288 osób na 140 miejsc pokazuje, że ponad dwie osoby na jedno miejsce wskazały naszą szkołę.
Kuratorium Oświaty w Opolu uspokaja: w szkołach ponadpodstawowych w województwie opolskim przygotowano łącznie niemal 1000 miejsc więcej, niż wynosi liczba tegorocznych absolwentów podstawówek. Od lat najpopularniejszym wyborem są licea. W Opolu najczęściej wskazywane przez kandydatów szkoły to LO nr 8, 5 czy 1. Najrzadziej uczniowie aplikowali do szkół branżowych.
Od lat niezmienne jest także to, że wielu uczniów spoza powiatu opolskiego wybiera szkoły w stolicy regionu. Tak jest i w tegorocznej rekrutacji.
Mama licealistki, Kamil, Sylwia Antczak:
Autor: Anna Dziaczuk