Do zdarzenia doszło w miniony czwartek (26.01). Kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej w miejscowości Ligota Górna. Zawrócił na przypadkowej posesji i coraz szybciej zaczął uciekać przed policyjnym pościgiem w kierunku Kluczborka. Łamał wiele różnych przepisów ruchu drogowego, a jego zachowanie na drodze cały czas stwarzało zagrożenie dla innych uczestników ruchu, którzy w tym czasie znajdowali się na jezdni czy też na chodniku.
– Aby go zatrzymać, funkcjonariusze musieli użyć radiowozu, którym go ścigali – informuje podkomisarz Dariusz Świątczak z opolskiej policji. Po kilku kilometrach pościg się zakończył, gdy uciekający kierowca z impetem wjechał na rondo. Policjanci byli zmuszeni do zajechania mu drogi i przerwania jego desperackiej ucieczki. Niełatwa decyzja policjantów o użyciu radiowozu jako środka przymusu bezpośredniego, zakończyła szaleńczy rajd pirata drogowego ulicami Kluczborka.
Jak się okazało, audi prowadził 31-letni mieszkaniec miasta, który w samochodzie podróżował z 17-letnim pasażerem. Zatrzymany kierowca odpowie teraz za niezatrzymanie się do kontroli drogowej – za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Poza tym także za szereg wykroczeń, które popełnił w trakcie ucieczki.
podkom. Dariusz Świątczak:
Autor: Sebastian Pec