Kilka tygodni temu na drogach przy szkołach w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim pojawiły się interaktywne tablice z pomiarem prędkości. To inicjatywa firmy Vitronic, która w ten sposób badała natężenie ruchu i prędkość z jaką poruszają się samochody w okolicach placówek oświatowych. Eksperyment pokazał, że kierowcy widząc uruchomioną tablice zwalniają. Niestety nie wszyscy. Urządzenia zarejestrowały samochody, które w okolicach szkół przekraczają „setkę”. Niechlubny rekordzista jechał przy szkole w Cisowej z prędkością 129km/h.
– Rozpoczynając akcję nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy. Tablice, które zostały zamontowane spowodowały, że większość kierowców zredukowało swoją prędkość. Ale to wciąż za mało. Będę robiła wszystko, jeżeli chodzi o gminę Kędzierzyn-Koźle i zarządzane przez nią drogi, ażeby takie tablice pojawiły się na ulicach – mówi Sabina Nowosielska, prezydent Kędzierzyna-Koźla.
– To wszystko, co zarejestrowały te radary, co związane jest z przekroczeniem dopuszczalnie prędkości, to jest wszystko to, co dzieje się gdy nie ma w pobliżu policjantów. Dlatego dla nas to jest informacją, która z pewnością wpłynie na dyslokację służb w naszym powiecie – dodaje mł. insp. Hubert Adamek, komendant powiatowy policji w Kędzierzynie-Koźlu.
– Pojazdów, które przekraczały te prędkości powyżej setki było bardzo dużo. Najważniejsze, że podejmujemy kolejne działania. Ruch drogowy chce wyciągnąć wnioski z tej naszej analizy i w wybranych godzinach i w wybranych miejscach postawić patrole ruchu drogowego – mówi Michał Żuchora, prezes VITRONIC Machine Vision Polska.
Mimo, że tablice odnotowały wysokie przekroczenia prędkości to zarejestrowały również, że kierowcy zwalniają na widok takiej tablicy. To pokazuje, że urządzenia jest skuteczne i spełnia swoją funkcję – uważa prezes VITRONIC Machine Vision Polska.
Sabina Nowosielska, Hubert Adamek, Michał Żuchora:
Autor: Magda Giczewska-Pietrzak
GALERIA: