Przypomnijmy, że pierwsze rozmowy na temat podpisania umowy ws. finansowania dokumentacji związanej z budową i modernizacją Polderu Żelazna, mającego na celu zapewnienie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego dla miasta Opola i okolic, miało miejsce w roku 2015.
– Polder ma zabezpieczać północną część Opola, miejscowości Żelazna i Narok. To było trudne i czasochłonne zadanie – mówi Mirosław Kurz, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach. Bezpośrednio ten polder będzie chronił 4 tysiące ludzi. Będzie również chronił specjalną strefę ekonomiczną w Opolu, samo miasto, stadion miejski, oraz przepompownię ścieków.
– Miasto przekazało kilka lat temu 1,5 miliona złotych na stworzenie dokumentacji, która następnie trafiła do marszałka. Jest to wspólna inwestycja, bo marszałek przekazał na tę inwestycję środki dofinansowane z UE, potem miasto dołożyło jeszcze 25 milionów złotych z budżetu. Czujemy się współodpowiedzialni nie tylko za bezpieczeństwo samego miasta, ale również gmin sąsiadujących – mówił Arkadiusz Wiśniewski, prezydent miasta Opole.
– Ponad 11 km wałów, ponad 16 tysięcy ton wbudowanego materiału – wylicza Michał Ślipko, dyrektor robót hydrotechnicznych, firma Budimex. Bardzo dużo robót żelbetowych, ogromna ilość stali zbrojeniowej. Wały w środku wyposażone są w przesłonę przeciwfiltracyjną (cementowo-bentonitowa).
W zmodernizowanym polderze zamontowano m.in. 5 pomp sterowanych automatycznie i ręcznie, wykonano 3 przepusty, przygotowano zbiornik wyrównawczy przed przepompownią, umocniono stopę skarpy koryta oraz wiele innych elementów zabezpieczających miasto Opole i okoliczne gminy przed powodziami. Wartość tego zadania wyniosła ponad 130 milionów złotych i była finansowane z budżetu Miasta Opole, środków Unii Europejskiej oraz środków Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
autor: Katarzyna Żurawska-Leśków