Lider Kukiz’15 Paweł Kukiz uważa, że referendum zobowiązuje wszystkie następujące po nim rządy do realizacji woli ludu w zakresie, którego dotyczy. Polityk podkreślił, że ważne jest wzięciu udziału w nadchodzącym plebiscycie:
Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się w najbliższą niedzielę. Tego samego dnia zaplanowano również referendum z czterema pytaniami dotyczącymi unijnego mechanizmu relokacji uchodźców, muru na polsko-białoruskiej granicy, wieku emerytalnego i sprzedaży majątku należącego do skarbu państwa.
Poseł Witold Zembaczyński zachęca do nie brania udziału w referendum. Jego zdaniem, gdy 15 października podejdzie się do komisji wyborczej, należy odmówić pobrania karty referendalnej. Poseł Koalicji Obywatelskiej tłumaczy, że to powinno być automatycznie odnotowane w protokole referendalnym. Zembaczyński zastrzega, by nie niszczyć karty referendalnej ponieważ to jest wykroczenie przeciwko kodeksowi wyborczemu. Poseł starający się o reelekcję wytłumaczył także dlaczego jest przeciwny referendum.
Przypominamy, że wybory parlamentarne oraz referendum odbędą się w najbliższą niedzielę (15.10).
/IAR/SR/