Po raz pierwszy w historii równocześnie w czterech miejscowościach: w Głubczycach, Byczynie, w Bobolicach w województwie zachodniopomorskim oraz w Staszowie w województwie świętokrzyskim rozpoczęto likwidację tych pomników. Zostały one wybudowane w 1945 r. jako upamiętnienie poległych na tych ziemiach czerwonoarmistów. Ich demontaż to odpowiedź na apel prezesa IPN-u do samorządów o usunięcie z przestrzeni publicznej wszelkich nazw i symboli wciąż upamiętniających komunizm.
– Wolności w roku 1945 Sowieci nie przynieśli – tłumaczył podczas briefingu prasowego w Głubczycach prezes IPN-u dr Karol Nawrocki. – Przynieśli kolebkę zniewolenia. Zdobywali państwo polskie. Przyszli jak po swoją zdobycz. Na Opolszczyźnie podobny los spotkał miejscowość Pokój, gdzie zamordowano ponad 100 osób. Tak wygląda zniewolenie, a nie wyzwolenie. Tego symbolem jest właśnie ten pomnik. (…) To symbol systemu, który mordował w latach 70. i 80. polskich robotników i działaczy opozycji antykomunistycznej w różnych regionach Polski. Symbol systemu, który wciąż unosi się swoim duchem w dzisiejszej Federacji Rosyjskiej, który odpowiada – w warstwie wartości, mentalnej – za śmierć współczesnych Ukraińców w XXI wieku.
Demontaże pomników to realizacja ustawy z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego.
Karol Nawrocki:
(autor: Dominika Gorgosz-Złoty/Tomasz Zbyszewski)