Zdaniem Witolda Zembaczyńskiego Grupa Tauron powinna lepiej informować swoich klientów o zmianach w cennikach. Przykład to podwyżka tzw. opłaty handlowej.
– Wysyłanie takiej wiadomości mailem czy listem zwykłym, przez klientów było najczęściej traktowane jako niewiążący materiał informacyjny – podkreśla parlamentarzysta .Nowoczesnej. – Jeżeli ktoś nie zareagował, otrzymywał fakturę z podwyżką właśnie w pozycji „opłata handlowa”. Podwyżka jest znaczna, bo z 15 złotych opłata wzrosła do nawet 155 złotych.
– Zgłosiło się do mnie przynajmniej kilka takich osób – dodaje poseł Zembaczyński. – Spośród tych, którzy postanowili się odwoływać, części podwyżkę umorzono, części rozłożono na raty, a inni nie mogli skorzystać z żadnej z tych opcji.
W tej sprawie Zembaczyński zwrócił się bezpośrednio do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.
– Przede wszystkim chodzi o sposób informowania o podwyżkach oraz innych dodatkowych opłatach – przekonuje parlamentarzysta. – Musi on być jednolity i bardziej czytelny.
Witold Zembaczyński:
Autor: Sebastian Pec